Wysokie koszty energii i coraz ambitniejsze cele klimatyczne sprawiają, że firmy szukają sposobów na obniżenie rachunków i poprawę efektywności. Jednym z narzędzi wspierających te działania są tzw. białe certyfikaty, czyli mechanizm funkcjonujący w Polsce od ponad dekady. W 2025 roku wciąż stanowi atrakcyjne źródło oszczędności i dodatkowych przychodów dla firm.

Przypomnijmy, że białe certyfikaty (inaczej świadectwa efektywności energetycznej) to dokumenty potwierdzające uzyskanie oszczędności energii w wyniku zrealizowanych inwestycji. W praktyce oznacza to, że firma, która np. wymieni oświetlenie na LED, zmodernizuje instalacje przemysłowe czy wdroży system odzysku ciepła, może ubiegać się o przyznanie certyfikatów odpowiadających zaoszczędzonej ilości energii. Każdy certyfikat wyrażany jest w tonach oleju ekwiwalentnego (toe), a następnie może zostać sprzedany na Towarowej Giełdzie Energii, co przekłada się na wymierny zysk finansowy dla przedsiębiorstwa.
Mechanizm ten działa więc podwójnie: z jednej strony pozwala firmie zmniejszyć zużycie energii i rachunki, a z drugiej – odzyskać część poniesionych kosztów inwestycji dzięki sprzedaży certyfikatów. To sprawia, że białe certyfikaty stają się jednym z ważniejszych narzędzi wspierających modernizację energetyczną polskiego biznesu.
Jak działają białe certyfikaty w 2025 roku?
W 2025 roku system białych certyfikatów zyskał na znaczeniu dzięki rosnącej wartości rynkowej i wyższej opłacie zastępczej, która wynosi obecnie 2 215 zł za 1 toe. W praktyce ceny transakcyjne wahają się w przedziale 2 100–2 300 zł/toe. Oznacza to, że sprzedaż certyfikatów na Towarowej Giełdzie Energii może dzisiaj przynieść firmom jeszcze większe zyski. Zmiany w regulacjach prawnych podnoszą też wymagania wobec sektora energetycznego i paliwowego, co dodatkowo zwiększa popyt na certyfikaty i sprawia, że są one coraz bardziej poszukiwanym instrumentem.
Równocześnie wprowadzono rozwiązania, które mają usprawnić działanie systemu. Mówimy tu m.in. o publicznym rejestrze wniosków czy ujednoliceniu metodologii obliczania oszczędności energii. Dzięki tym zmianom proces staje się bardziej przejrzysty, choć do ideału jeszcze daleko. Przedsiębiorcy wciąż zwracają uwagę np. na zbyt długi czas rozpatrywania dokumentacji przez URE. Kierunek zmian jest jednak dobry, skutkiem czego coraz więcej firm dostrzega szansę na dodatkowy zysk właśnie w białych certyfikatach.
Dlaczego warto ubiegać się o białe certyfikaty?
Dla przedsiębiorstw korzystanie z systemu białych certyfikatów wiąże się z szeregiem pośrednich i bezpośrednich korzyści, takich jak:
- poprawa efektywności energetycznej – modernizacje kwalifikujące się do certyfikatów przekładają się na długoterminowe obniżenie rachunków;
- wymierny zysk finansowy – sprzedaż certyfikatów na TGE pozwala odzyskać znaczną część nakładów poniesionych na inwestycje w efektywność energetyczną;
- wzrost konkurencyjności i plus dla wizerunku – działania proekologiczne pomagają w realizacji strategii ESG, a przy tym budują pozytywny odbiór marki na rynku;
- dostęp do nowoczesnych technologii – program motywuje do modernizacji w różnych obszarach, co poprawia efektywność produkcji i komfort pracy.
Jakie działania pozwalają uzyskać białe certyfikaty?
Do otrzymania białych certyfikatów kwalifikują się przede wszystkim projekty, które faktycznie obniżają zużycie energii w firmie. Mogą to być zarówno modernizacje infrastruktury budynków – jak termomodernizacja, wymiana stolarki okiennej czy instalacja nowoczesnych systemów zarządzania energią (BMS) – jak i inwestycje w park maszynowy, np. wymiana przestarzałych urządzeń produkcyjnych na bardziej energooszczędne. Częstą praktyką jest też modernizacja oświetlenia na systemy LED czy instalacja odzysku ciepła z procesów technologicznych.
Warto podkreślić, że białe certyfikaty nie są zarezerwowane tylko dla dużych przedsiębiorstw. Nawet mniejsze modernizacje mogą zostać uwzględnione, o ile zostanie przekroczony próg 10 toe oszczędności rocznej. Co ważne, prawo dopuszcza mechanizm agregacji projektów, czyli możliwość łączenia kilku mniejszych przedsięwzięć – nawet od różnych firm – w jeden wspólny wniosek. Dzięki temu z systemu mogą skorzystać także firmy o mniejszym potencjale inwestycyjnym i uzyskać adekwatne do niego wsparcie finansowe.

Jak pozyskać białe certyfikaty? Krok po kroku
Aby Twoja firma mogła otrzymać białe certyfikaty, musi przejść przez kilka etapów:
- Audyt efektywności energetycznej (pre-audyt) – czyli identyfikacja planowanego przedsięwzięcia i oszacowanie potencjalnych oszczędności energii.
- Złożenie wniosku do Prezesa URE – jeszcze przed rozpoczęciem inwestycji, wraz z dokumentacją audytową.
- Realizacja przedsięwzięcia – wdrożenie działań modernizacyjnych zgodnie z założeniami audytu.
- Audyt powykonawczy (ex post) – wymagany tylko w przypadku projektów generujących oszczędności powyżej 100 toe rocznie.
- Zakończenie i weryfikacja – złożenie do URE oświadczenia, które potwierdza uzyskanie oszczędności energii.
- Sprzedaż certyfikatów na TGE – ostatni etap, czyli spieniężenie przedsięwzięcia.
Choć wszystkie te procedury wymagają dobrego przygotowania i cierpliwości, rosnąca wartość białych certyfikatów sprawia, że w 2025 roku są one jednym z najbardziej opłacalnych narzędzi poprawy efektywności energetycznej. Dzięki temu mechanizmowi Twoja firma może tak naprawdę upiec trzy pieczenie na jednym ogniu: obniżyć zużycie energii, zwiększyć konkurencyjność i odzyskać część kosztów inwestycji poprzez sprzedaż świadectw na giełdzie.
To nie koniec dobrych wiadomości. Na każdym z tych etapów możesz liczyć na fachową pomoc naszych specjalistów. W ciągu ostatnich 20 lat pomogliśmy kilkudziesięciu dużym i średnim przedsiębiorstwom odczuwalnie ograniczyć koszty zużycia energii. Pomożemy też Twojej firmie – od audytu efektywności po wdrożenie planu oszczędnościowego. Jeśli tylko zdecydujesz się działać.
Uzyskaj białe certyfikaty dzięki wsparciu Euro-Energii
Zapraszamy na bezpłatną konsultację ze specjalistą, który opowie Ci o naszym modelu działania.