Z końcem 2024 roku wygasła rządowa tarcza energetyczna dla małych i średnich przedsiębiorstw, która chroniła je przed gwałtownymi wzrostami cen energii. Wprowadzenie maksymalnych stawek pozwoliło wielu firmom przetrwać najtrudniejszy okres, ale jednocześnie stworzyło pewną iluzję stabilności. Dziś – za połową 2025 roku – sektor MŚP działa już w pełni na rynkowych warunkach, a strategiczne zarządzanie energią stało się jednym z ważniejszych obszarów optymalizacji kosztów biznesu. Jak wygląda nowa rzeczywistość energetyczna i jak przedsiębiorcy mogą chronić się przed kolejnymi zawirowaniami?

Nowa–stara rzeczywistość: energią znów rządzi rynek
Po zakończeniu tarczy energetycznej przedsiębiorcy ponownie zostali wystawieni na bezpośrednie działanie rynku hurtowego. Choć ceny energii w 2025 roku są niższe niż w szczytowym okresie 2022–2023, wciąż bywają zmienne i trudne do przewidzenia. Firmy, które nie zabezpieczyły dostaw długoterminowymi kontraktami, narażone są na nagłe wahania stawek – zwłaszcza w okresach zwiększonego zapotrzebowania lub napięć w systemie energetycznym.
Co pokazał czas po tarczy?
Z perspektywy półrocza można już powiedzieć, że czasowa ulga w postaci rządowej pomocy nie zastępuje realnej strategii zarządzania energią. Przedsiębiorcy, którzy wcześniej odkładali decyzje dotyczące renegocjacji umów, modernizacji instalacji czy optymalizacji zużycia, dziś albo nadrabiają zaległości, albo odnotowują straty. Coraz lepiej rozumieją jednak, że energia to nie tylko „koszt stały” – to obszar, którym warto aktywnie zarządzać, by odzyskać kontrolę nad budżetem firmy.
Jak firmy dziś chronią się przed skokami cen?
W sektorze MŚP rośnie zainteresowanie bardziej elastycznymi modelami zakupu energii. Popularne stają się kontrakty mieszane, czyli łączące elementy stałych cen z zakupami opartymi na rynku SPOT (tzw. rynku dnia następnego). Dobrze dobrany miks pozwala ograniczyć ryzyko, a jednocześnie korzystać z okazji do oszczędności w okresach niższych cen. Coraz większą wagę przykłada się też do monitoringu energetycznego – takie narzędzia jak EXTRANET Euro-Energii umożliwiają bieżące śledzenie zużycia, analizę faktur i podejmowanie świadomych decyzji zakupowych.
Równolegle do optymalizacji zakupów firmy inwestują w modernizację infrastruktury energetycznej. Kompensacja mocy biernej, dostosowanie mocy umownej, wymiana oświetlenia na energooszczędne czy montaż instalacji fotowoltaicznej – to działania, które przekładają się na realne oszczędności i pomagają uodpornić się na wahania cen. W ciągu ostatniego półrocza wzrosła też rola audytu efektywności energetycznej, który pozwala zidentyfikować najszybciej zwracające się inwestycje.
Co z dużymi przedsiębiorstwami?
Przypomnijmy, że rządowa tarcza cenowa nie obejmowała dużych przedsiębiorstw – były one wykluczone z mechanizmu maksymalnych stawek. Zamiast tego korzystały (i nadal mogą korzystać) z programów wsparcia inwestycyjnego, takich jak dofinansowania z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) czy pożyczki i dotacje z funduszu środowiskowego (NFOŚiGW) na poprawę efektywności energetycznej, w tym inwestycje w OZE. To pokazuje, że niezależnie od skali działalności firmy mają narzędzia, by budować odporność na zmienność rynku energii. Aby odnieść sukces w tej materii, pozostaje tylko podjąć odpowiednie kroki. Dlatego…
Nie czekaj na kolejne zawirowania – przygotuj się już teraz
Świat energii nie wróci już do czasów sprzed kryzysu. To, co możesz dziś zrobić, to przygotować swoją firmę na zmienność i nauczyć się działać w nowych warunkach. Im szybciej zaczniesz podejmować przemyślane decyzje energetyczne, tym większą przewagę zyskasz – kosztową i operacyjną. Dlatego warto już teraz pomyśleć o strategii zarządzania energią, która pomoże Ci osiągnąć stabilność i zwiększyć oszczędności.